Kultura
31 sierpnia 2023
Pantheon. Świątynia wszystkich bogów, idealnych proporcji i kunsztu budowlanego.
Łacińska złośliwa sekwencja "Quod non fecerunt barbari, fecerunt Barberini", czyli "Czego nie zrobili barbarzyńcy, zrobili Barberini", trafiła do języka włoskiego jako powiedzenie odnoszące się do aktów wandalizmu:
Ciò che non fecero i barbari, l’hanno fatto i Barberini.
Owo paszkwilanckie powiedzenie ukuto wśród mieszkańców Rzymu przeciwko papieżowi Urbanowi VIII z rodu Barberini, który w 1625 roku kazał zdemontować spiżowe elementy nośne z przedsionka Panteonu i przetopić je na armaty do Zamku Św. Anioła.
Dziś kultura masowa nie pamięta o tym papieżu niczego więcej ponad to, że był wandalem.
A Panteon, najlepiej zachowana budowla z czasów Cesarstwa Rzymskiego, stoi jak stał - niewzruszony.
Ale zacznijmy od początku.
Pantheon. Najlepiej zachowany rzymski antyczny zabytek. Kupuła należy do największych sklepień, jakie kiedykolwiek zbudowano.
W latach 27-25 p.n.e. wybitny generał i polityk Marek Agrypa wznosi tę idealną budowlę na część swojego przyjaciela i teścia, cesarza Augusta. Cesarz odmawia "przyjęcia" daru, więc olśniewające arcydziło architektury i murarki poświęcone zostaje "wszystkim bogom".
Prawdopodobnie nie była to pierwsza rzymska świątynia zwana pantheon (po grecku "wszystkich bogów"), ale to właśnie ona przetrwała do dziś w tak doskonałym stanie, mimo ogromnych zniszczeń po pożarze i gruntownej przebudowy (112-125 n.e.) za czasów Hadriana.
I mimo barbarzyńskich pomysłów Urbana VIII Barberiniego.
Bryła Panteonu to harmonia proporcji - tak wewnątrz, jak i na zewnątrz.
Budowlę wzniesiono na planie koła, zamykając jej przestrzeń w kolejne idealne formy geometryczne walca i kuli.
Już sam portyk przedsionka zachwyca szesnastoma potężnymi kolumnami (12 m) oraz masywnymi wrotami z brązu, świetnie zachowanymi od czasów starożytnych.
Za wielką antyczną bramą otwiera się olśniewające wnętrze.
W przedziwny sposób oświetlają je promienie słońca dochodzące z otworu na szczycie (l'oculo del Pantheon, łac. oculus), który jest jedynym źródłem światła w Rotundzie.
Świetlny słup wędruje po wnętrzu wydobywając z półmroku rozmaite - w zależności od pory dnia i roku - elementy.
Wiąże się z tym pewna ciekawostka: wnętrze zaprojektowano tak, aby w wybrane dni oświetlane było w sposób symboliczny.
Czy wobec tego Panteon stał się specyficznym "zegarem słonecznym", a może swoistą "światynią słońca"? Trudno powiedzieć, w każdym razie najbardziej znany "świetlny moment" w Panteonie przypada 21 kwietnia, w dzień Narodzin Rzymu (Natale di Roma).
Ten fascynujący efekt świetlny ma więc miejsce tylko raz w roku: w południe promienie słoneczne oświetlają idealnie wrota bramy wejściowej. W święto Rzymu ów blask - jeden z najstarszych efektów specjalnych w historii? - miał opromieniać wchodzącego tędy cesarza...
Kolejne takie niesamowite momenty świetlne mają miejsce w pierwszych dniach kwietnia oraz września (antyczne święta Kybele i Jowisza): około południa oświetlony zostaje wówczas kamienny łuk wznoszący się nad wrotami bramy.
1. Efekt iluminacji wejścia, 21 kwietnia, Narodziny Rzymu. 2. Łuk świetlny nad wejściem, pierwsze dni kwietnia i września. 3. Idealne proporcje Panteonu.
Efekty świetlne można obejrzeć na krótkich filmikach w Internecie, np. tutaj:
Rola słońca w Panteonie - KLIK!
Iluminacja na Narodziny Rzymu 21 kwietnia - KLIK!
Łuk świetlny - KLIK!
Znajdujemy się w środku ogromnego cylindra przekrytego jednym z największych sklepień, jakie kiedykolwiek zbudowano: półkolistą kopułą, perfekcyjnie wykonaną techniką murarską i ozdobioną pięcioma koncentrycznymi kręgami kasetonów.
Kopuła Panteonu to idealna półkula o średnicy ok. 43,44 m (kopuła Bazyliki Św. Piotra ma 42 m średnicy).
Wysokość kopuły równa jest więc promieniowi średnicy, ok. 21,72 m.
Wysokość Panteonu to oczywiście średnica kopuły, czyli ok. 43,44 m.
W 609 roku Panteon stał się kościołem chrześcijańskim. Nazywa się go Santa Maria ad Martyres (męczenników) lub Santa Maria della Rotonda. Funkcjonuje też popularna nazwa La Rotonda - Rotunda.
Znajdziemy tu grobowce pierwszych włoskich królów Vittorio Emanuele II i Umberto I, a także genialnego Raffaella Santi i innych znamienitych malarzy i architektów.
Wspaniałym miejscem, ukochanym przez turystów, jest plac przed Panteonem - Piazza della Rotonda - gdzie można przysiąść w restauracjach lub po prostu przy Fontannie di Piazza della Rotonda.
I tu muszę Wam polecić dwie niezwykłe kawiarnie w sąsiedztwie Panteonu.
Pierwsza to charakterystyczna kawiarnia Caffé Sant'Eustachio z wyśmienitą kawą i wspaniałym mrożonym likierem kawowym - KLIK!
Druga to Tazza d'Oro - i doskonałe cappuccino. Traficie tu po południu? Nic nie szkodzi, zabiegany turysta zamawiający cappuccino zawsze jest mile widziany. - KLIK!
P.S. Nie zapomnijcie odwiedzić Słonika Minerwy... czyli Elefantino della Minerva (zwanego tez kurczaczkiem Pulcino della Minerva) autorstwa Berniniego, który stoi sobie na tyłach Panteonu.
Słonik Minerwy, monumet autorstwa Berniniego, stoi z tyłu Panteonu, na Piazza dalle Minerva przy świątyni Minerwy.